Po burzy przybyły karety po królową i dworki, które suche i zadowolone wróciły do zamku. Szczególnie zadowolona była królowa z poznania pięknej okolicy i gościnnych ludzi.
Z wdzięczności założyła wieś i nazwała ją Strzeszyn. Nazwę wzięła z nazwy dachu zrobionego ze słomy, który strzechą jest zwany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz